poniedziałek, 25 marca 2013

Dubrovnik

Tuż za Novotelem, w jednym z dogodniejszych komunikacyjnie i lunchowo miejsc, powstała nowa chorwacka restauracja. Po wizycie w http://goodplacewarsaw.blogspot.com/2012/08/cevap.html , staliśmy się fanami chorwackich mielonych mięs z grilla, także do Dubrovnik wybraliśmy się z wielkim entuzjazmem.

Przyjemny dla oka, drewniany wystrój, miła obsługa, oraz spójny koncept knajpy od wejścia tworzą dobry nastrój. Regionalna muzyka jest jak na moje ucho trochę za głośna, ale biorę to za część wizerunku. W drewnianym menu dużo znanych mi pozycji, oczywiście króluje mięso. Szeroki wybór piw, oraz duże ekrany sugerują, że może to być idealne miejsce na oglądanie meczu z  kolegami.

Moja towarzyszka wybrała grillowaną pierś z kurczaka, ja zdecydowałem się na pljeskavica punena. Kurczak był bardzo delikatny, doskonale pasował do dwóch sosów, najwyraźniej podawanych do wszystkich dań głównych - czosnkowego, oraz ostrego (vrući umak). Pljeskavica natomiast, to baranina, w wersji punena zawinięta w formie pieroga z serem wędzonym w środku. Aromatyczne i bardzo dobre danie, pod warunkiem, że przepada się za smakiem baraniny. Do obu dań podano grubo krojone, podsmażone ziemniaki oraz warzywa, z posmakiem oliwy z oliwek.

Ze względu na lokalizację ceny w lokalu są trochę wyższe, niż w innych tego typu miejscach, jednak w tygodniu jest też możliwość załapania się na menu lunchowe w atrakcyjnej cenie. Jeśli lubisz kuchnię bałkańską - musisz odwiedzić to miejsce, jeśli jej nie znasz - spróbuj, warto.



Wnętrze restauracji


Pierś z grilla


Pljeskavica punena
W oczach głód barana

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz